Prezenty dla dzieci z domu dziecka
W tym roku, tak jak w poprzednich latach uczniowie naszej szkoły
przeobrazili się w Świętych Mikołajow.
Każda klasa wylosowała trójkę dzieci, którym sprawiła prezenty. W tym roku były to bluzy oraz słodycze.
Akcję koordynował pan Andrzej Galla, nauczyciel geografii i wychowawca klasy Czomolungma.
Dzieciaki mieszkają w Domu Dziecka nr 12 przy ulicy Tarczyńskiej. Mają od 5 do 19 lat.
Delegacja składająca się z czwórki uczniów i dwóch nauczycieli 14 grudnia zaniosła prezenty na miejsce. Przyjęła nas dyrektorka Domu Dziecka z otwartymi ramionami i ciepłym sercem. Chwilę porozmawialiśmy i wręczony został nam w podzięce ogromny plakat zrobiony przez podopiecznych.
To jeden z najwspanialszych i wyjątkowych prezentów na Święta Bożego Narodzenia - uśmiech na twarzach innych. Dobrze, że możemy co roku sprawiać te uśmiechy.
Tekst: Ola Żebrowska /Czomolungma
Każda klasa wylosowała trójkę dzieci, którym sprawiła prezenty. W tym roku były to bluzy oraz słodycze.
Akcję koordynował pan Andrzej Galla, nauczyciel geografii i wychowawca klasy Czomolungma.
Dzieciaki mieszkają w Domu Dziecka nr 12 przy ulicy Tarczyńskiej. Mają od 5 do 19 lat.
Delegacja składająca się z czwórki uczniów i dwóch nauczycieli 14 grudnia zaniosła prezenty na miejsce. Przyjęła nas dyrektorka Domu Dziecka z otwartymi ramionami i ciepłym sercem. Chwilę porozmawialiśmy i wręczony został nam w podzięce ogromny plakat zrobiony przez podopiecznych.
To jeden z najwspanialszych i wyjątkowych prezentów na Święta Bożego Narodzenia - uśmiech na twarzach innych. Dobrze, że możemy co roku sprawiać te uśmiechy.
Tekst: Ola Żebrowska /Czomolungma
Komentarze