Inauguracja roku szkolnego 2019/2020 w Zespole Szkół "Bednarska"
Wszystko co dobre szybko się kończy. Skończyły się także wakacje i czas wracać do szkoły.
2 września 2019 r. w Auditorium Maximum na Uniwersytecie Warszawskim było bardzo gwarno.
Jak co roku, inauguracja roku szkolnego zgromadziła niemal całą społeczność Zespołu Szkół "Bednarska". Rozpoczęciu roku szkolnego towarzyszyły obchody 30-lecia istnienia I Społecznego Liceum Ogólnokształcącego.
Z tej okazji odwiedzili nas wspaniali goście - Krystyna Starczewska - założycielka i pierwsza Dyrektorka I SLO, Henryk Wujec - członek opozycji demokratycznej i Jan Jakub Wygnański - założyciel i animator ruchu organizacji społecznych w Polsce.
Opowiedzieli oni o przełomowym roku 1989, obradach Okrągło Stołu oraz o początkach I SLO i ważnych ideach, które do dziś obowiązują w naszych szkołach. To było bardzo pouczające spotkanie. Bardzo podobała mi się, przytoczona przez Panią Krystynę Starczewską, anegdota, dotycząca nazw klas.
Pierwsze cztery klasy I SLO uczyły się na początku w świetlicach czterech akademików SGGW, dzięki uprzejmości tamtejszego Rektora. Akademiki nazywały się: Adara, Dendryt, Cezar i Hilton. Takie właśnie nazwy przybrały te pierwsze klasy, które miały tam lekcje. Uczniowie kolejnego rocznika, którzy naukę rozpoczynał już na Bednarskiej orzekli, że nie chcą być 1A, 1B, 1C i 1D lecz podobnie jak pierwszy rocznik chcą wybrać sobie nazwy.
I tak już zostało do dziś. Dlatego moja klasa nie nazywa się 8A tylko Shanti ;-)
2 września 2019 r. w Auditorium Maximum na Uniwersytecie Warszawskim było bardzo gwarno.
Jak co roku, inauguracja roku szkolnego zgromadziła niemal całą społeczność Zespołu Szkół "Bednarska". Rozpoczęciu roku szkolnego towarzyszyły obchody 30-lecia istnienia I Społecznego Liceum Ogólnokształcącego.
Z tej okazji odwiedzili nas wspaniali goście - Krystyna Starczewska - założycielka i pierwsza Dyrektorka I SLO, Henryk Wujec - członek opozycji demokratycznej i Jan Jakub Wygnański - założyciel i animator ruchu organizacji społecznych w Polsce.
Opowiedzieli oni o przełomowym roku 1989, obradach Okrągło Stołu oraz o początkach I SLO i ważnych ideach, które do dziś obowiązują w naszych szkołach. To było bardzo pouczające spotkanie. Bardzo podobała mi się, przytoczona przez Panią Krystynę Starczewską, anegdota, dotycząca nazw klas.
Pierwsze cztery klasy I SLO uczyły się na początku w świetlicach czterech akademików SGGW, dzięki uprzejmości tamtejszego Rektora. Akademiki nazywały się: Adara, Dendryt, Cezar i Hilton. Takie właśnie nazwy przybrały te pierwsze klasy, które miały tam lekcje. Uczniowie kolejnego rocznika, którzy naukę rozpoczynał już na Bednarskiej orzekli, że nie chcą być 1A, 1B, 1C i 1D lecz podobnie jak pierwszy rocznik chcą wybrać sobie nazwy.
I tak już zostało do dziś. Dlatego moja klasa nie nazywa się 8A tylko Shanti ;-)
Komentarze