Piękną tradycją w naszej szkole jest to, że każda klasa może przemalować swoją salę według własnego pomysłu. Większość maluje na ścianie ciekawe kompozycje. W moim roczniku (drugie klasy gimnazjum) jest 5 klas.
Na przykład "Imagiro" namalowało na swojej ścianie Nowy York, a "Rabarbar" ma na ścianie dwóch gangsterów z bananami. Uczniowie przygotowują różne propozycje, po czym odbywa się głosowanie - zwykłe trwa ono bardzo długo. Po wybraniu zwycięskiego projektu można już malować. Robią to uczniowie z pomocą wychowawcy lub Pana Marka Zająca (nauczyciela plastyki). Celem malowania sal jest integracja uczniów przy wspólnej pracy oraz dobra zabawa, miła atmosfera i rozwijanie kreatywności. Moja klasa - "Elizjum" właśnie się zabiera za malowanie. Zobaczymy, co z tego wyniknie. Trzymajcie kciuki.
Komentarze